Czy wielu z nas nie marzyło w ostatnim czasie o chwili dla siebie? Na poczytanie książki, na spacer a nawet na spokojne delektowanie się kawą. Nie mieliśmy czasu na rozwijanie swoich pasji. Aż rozprzestrzenił się wirus i wiele się zmieniło. MAMY CZAS. Jak zarządzać sobą w czasie, by mimo wszystko, zrelaksować się, naładować energią i wzmocnić?
Uczmy się od najlepszych, od tych, którzy to już przetestowali. Np. sportowcy wiedzą, że na nic najlepszy nawet trening, jeśli nie będzie regeneracji. Jest ona bardzo ważną częścią ich pracy a nie stratą czasu. Również w wielkich firmach (Google, Amazon, Apple i Facebook) wiedzą, że aby wydajnie pracować, trzeba efektywnie odpoczywać. Inaczej się nie da i już! Brakowało mi tego w polskich szkołach. Coraz więcej zadań i obowiązków i coraz mniej czasu na odpoczynek. Efekty było niestety widać…
Jest coś, o czym często zapominamy. Odpoczynkiem a szczególnie, gdy chcemy się odstresować, nie jest siedzenie czy nawet leżenie przed telewizorem. Badania pokazują, że aby pozbyć się hormonów stresu musimy się ruszać i je spalić, bo inaczej zostaną w ciele i odczujemy to jako ból głowy, pleców a nawet żołądka czy jelit. A najbardziej cierpi układ odpornościowy. Dlaczego? To pozostałość po przodkach. Gdy nasz pradziad zobaczył niedźwiedzia, to musiał zdecydować, czy z nim walczy czy ucieka. W obu przypadkach używał mięśni. Dopiero potem odpoczywał i siedział pod drzewem. Tak działa układ nerwowy.
Na ból spowodowany stresem nie pomoże tabletka, z pewnością lepszy będzie spacer. Spalimy kortyzol i adrenalinę, zyskamy endorfiny i wrócimy w lepszym nastroju. Czyli, najpierw wysiłek, potem leżenie w wannie.
Wróćmy do kontaktu z naturą. Wyjdźmy w słoneczny dzień i chłońmy witaminę D, która wpływa korzystnie na układ nerwowy, reguluje równowagę hormonalną, poprawia wchłanianie minerałów przez jelita, AKTYWUJE I WZMACNIA UKŁAD ODPORNOŚCIOWY, przyczynia się do wyciszania stanów zapalnych i oczywiście wpływa wzmacniająco na nasze kości i zęby. A skutków niedoboru witaminy D jest o wiele więcej.
A jeśli nie możemy wyjść z domu? W ostateczności możemy pościskać piłkę antystresową lub … żuć gumę.
Nie odpoczniemy też, gdy będziemy ciągle narzekać. To niszczy nasz mózg. Za to pomaganie innym sprawia, że i my czujemy się lepiej. Często nie mamy wpływu na dana sytuację, ale mamy wpływ, jak na nią zareagujemy. W obecnej sytuacji też szukajmy pozytywów. Może jest ktoś, kto potrzebuje naszej pomocy? Wróćmy też do naszych pasji, poczytajmy, zadzwońmy do znajomych, uporządkujmy zdjęcia z wakacji i przypomnijmy sobie piękne chwile. Na nowo nauczmy się ODPOCZYWAĆ.
Pamiętajmy, by choć na chwilę wyłączyć telewizor, odłożyć telefon, odciąć się od przytłaczających informacji. Zatrzymać się. Pomyśleć. Nabrać dystansu. Przewartościować priorytety. Odpocząć. Cieszyć się chwilą. Delektować się posiłkiem. Zauważyć, że zakwitły już kwiaty. Nabrać siły. Być zdrowym. Po prostu ŻYĆ.
Cdn.
Krystyna Jacków-Sowa
Ludzie zdjęcie utworzone przez snowing - pl.freepik.com